sobota, 17 stycznia 2015


Dzisiaj bardzo krótko - Kilka ujęć pokoju Basieńki, ze skrzatem mojego autorstwa, małymi maileg i tekstyliami z wzorem choinek w roli głównej.  zapraszam.





pozdrawiam
K

32 komentarze:

  1. Zachwycają mnie wszystkie tapety, które masz w Swoim domu. Są przepiękne. Kocham Twój dom i uwielbiam Cię odwiedzać, szkoda, że tylko wirtualnie:(
    szalenstwa-panny-matki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale dekoracje! Cudowny kącik...

    OdpowiedzUsuń
  3. Krótko lecz treściwie! Pięknie:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny pokój :) Chciałam zapytać z czego jest zrobiony dywan?

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny kącik- jak każdy u Ciebie:) Piękny jest ten kształt łóżeczka, aż żałuję, że z naszego już wyrastamy, bo pokusiłabym się o wymianę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam.piękne rzeczy Pani szyję.Mam pytanie-czy usxylaby Pani takiego sprząta dla mnie.proszę o kontakt Iza(izabellak@vp.pl).pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki przytulny, słodki pokoik. Skrzaty pilnują snu maluszka:) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu, masz talent! Piękne te skrzaty i tak starannie wykonane, widać, że każdy szczegół przemyślany. Basia ma fajnie... :)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ cudniaste są te krasnale!!!!! Śliczne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękne! i skrzat i pokoik
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Jedno słowo mi się nasuwa na myśl-PRZEPIĘKNIE !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczny ten pokoik i podarowany od serca:)

    OdpowiedzUsuń
  13. poduszeczki przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny pokoik :-) Skrzat uroczy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny pokoik, skrzat uroczy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześlicznie i te choineczki...:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miło i przytulnie! Super! Uwielbiam skrzaty:) Pozdrawiam, Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wpadłam tu przypadkiem i bardzo się cieszę! Twój dom będzie dla mnie wzorem! Przepięknie tam jest, a Ty robisz cudowne zdjęcia, że mam wrażenie, że jestem w środku :) Gratuluję cudownego wyczucia smaku :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny skrzat no i cudowna aranżacja wnętrz w pokoju Basi. Niech zdrowo rośnie!

    OdpowiedzUsuń
  20. cudne :)

    Pozdrawiam, correct-incorrect.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne te skrzaty:) pozdrawiam aga

    OdpowiedzUsuń
  22. Ach, co za śliczne łóżeczko! I skrzaciki takie sympatyczne :D. Podziwiam wyczucie. Chętnie zostanę na Twoim blogu na dłużej :).

    OdpowiedzUsuń
  23. Napisałam komentarz, ale coś się pokasowało...
    Bardzo Cię proszę, żebyś w wolnej chwili zastanowiła się nad postem dotyczącym sprzątania i ogólnego porządku w domu. Patrząc na Ciebie, matkę 4 dzieci, właścicielkę przepięknego domu, głowę pełną pomysłów - wcielanych w życie i kobietę pracującą, jakoś trudno mi uwierzyć, że tak się da... a jak widać da się! Ale JAK, ja się pytam?? :)) Jak Ty to kochana ogarniasz wszystko? Jak znajdujesz jeszcze czas na swoje pasje i pomysły? Jesteś dla mnie inspiracją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprzątanie- masakra. Nie zawsze wszystko wygląda tak słodko. Jak mówi mój syn "nie ogarniasz mama" ostatnio rzeczywiście przytłacza mnie natłok obowiązków, ale mam nadzieję że wszystko wróci do normy i zacznę z powrotem ogarniać :)

      Usuń
  24. bajkowo sie u twoje córki zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudnie!!!! A krasnal czarujący, pozdrawiam serdecznie, wszystkiego co najlepsze życzę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kasiu ja Ciebie bardzo podziwiam sama jestem matką dwóch córeczek rocznej i trzyletniej i czasami nie wyrabiam z natłokiem obowiązków a u Ciebie większy dom, więcej dzieci a wszystko takie cudne i idealne:)

    A mam pytanie jeszcze z innej dziedziny czy Twoja Basieńka sama śpi w swoim pokoiku? bo moja Alicja ma roczek i trudno mi ją z sypialni eksportować, fakt że córa jest jeszcze na cycu i w nocy jeszcze sobie podjada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja Baśka też jest na cycu :) ale śpi w swoim pokoju w łóżeczku. Budzi się co 2-3 godziny wstaję karmię i kładę z powrotem. Zabieram ją do sypialni ok. 6 jak mąż wstaje i wychodzi do pracy (robi nam więcej miejsca) Trochę to uciążliwe ale tak sobie postanowiłam i próbuję być konsekwentna. pozdrawiam ciepło i życzę dużo siły i wytrwałości bo każda mama potrzebuję tego bardzo DUŻO.

      Usuń
  27. Pięknie, aż się prosi o szersze kadry:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie w tym Basieńkowym lesie :))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...