wtorek, 5 kwietnia 2016

jadalnia z czarnymi akcentami

Dzień dobry wszystkim wytrwałym i cierpliwym podczytywaczom :) 
w przerwie między gotowaniem, praniem, sprzątaniem i całą resztą domowych obowiązków wpadam tu niczym po wiatr :) z kilkoma kadrami naszej pseudo jadalni (piszę pseudo bo mamy tu hol, klatkę schodową, jadalnie i nie wiem co tam jeszcze:) - wszystko
W końcu udało mi się pomalować szczebelkowe fotele, które kupiłam chyba z pół roku temu - cóż trochę mi zeszło,  ale i tak lepiej późno niż później lub wcale :) Dla zainteresowanych wspomnę, że wyszperałam je na jakiejś aukcji internetowej ze starociami. 
Krzeseł u mnie dostatek, ale kiedy je zobaczyłam nie mogłam się oprzeć- pomyślałam- biorę, później pokombinuję gdzie wstawię. Odstały swoje w graciarni, aż w końcu doczekały się powrotu mojej weny do malowania (malowałam natryskowo, akrylową śnieżką)
zapraszam

***








pozdrawiam
K


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...