czwartek, 10 lipca 2014

Taras-weranda-Green Canoe


Nowe oblicze tarasu-werandy. Sama nie wiem jak powinnam nazywać ten nasz letni azyl, ale to chyba bez znaczenia ważne, że powstało miejsce rodzinnych spotkań i wypoczynku.
Może dla ciągłości postów o tarasie zostanę przy wersji tarasowej.
***
W tym roku ziściło się moje marzenie o zadaszonym tarasie.
Od samego początku powstawania tego miejsca chodziło mi to po głowie. Niestety mój nieugięty mąż nie dawał się przekonać. W kółko słyszałam -  Po co? Po co? Do momentu gdy..... okazało się, że jestem w stanie takim, a nie innym. :))))))))))
Postanowiłam wykorzystać przesąd o tym, że kobiecie w ciąży się nie odmawia, i tak od prawie dwóch miesięcy cieszę się kolejną tarasową zmianą. Na samą myśl o tej realizacji paszcza sama mi się uśmiecha:)))

Projekt pomagał zrealizować mój brat. Wszystkie stolarskie prace wykonał własnoręcznie mi pozostała najmilsza część prac czyli dekoracje i sadzenie kwiatków. 
Dach pokryliśmy płytami trapezowymi w kolorze grafitowym. Przepuszczają światło i nie zaciemniają pomieszczeń w domu. 
Dla ozdoby i w tym roku wykorzystałam woale z Ikea. Dodatkowo dla ochrony przed popołudniowymi promieniami słońca zawiesiłam zasłony.

Nie chcę zasypywać Was dzisiaj zbędnymi słowami wystarczy, że zasypię Was ilością zdjęć. 
I tak podzieliłam dzisiejszy post na dwie części. Kolejnym razem pokażę Wam nocną odsłonę.
zapraszam.


Obrus i haftowane bieżniki uszyłam z tkanin zamówionych przez internet. Wszystko w moich ulubionych ostatnio kolorach błękitu, bieli i indygo.  








Na sam koniec chciałabym zaprosić Was do do lektury nowego letniego numeru 
GREEN CANOE.
W nim również można zobaczyć nasz tarasik. KLIK.
Jeszcze raz zapraszam, a Aśce dziękuje za kolejne zaproszenie.



Kasia

60 komentarzy:

  1. Jesteś niesamowita! Taras - istne cudo! :)
    Te wszystkie dodatki są super, napatrzeć się nie mogę :)
    Gratuluję również Maleństwa w drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taras jest nieziemski! Wygląda rewelacyjnie, lekko, wakacyjnie.Ja bym mogła tam przesiadywać całymi dniami:)
    Połączenie bieli, czerwieni i niebieskiego bardzo mi się podoba. Kasiu masz talent do tworzenia przytulnych, pięknych miejsc:)
    Pozdrawiam
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu cudnie! Czy projekt techniczny sami wykonaliście, czy pochodzi z jakiegoś konkretnego źródła? Mam przed sobą budowę zadaszenia dlatego dopytuję.
    Pozdrawiam serdecznie
    viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violu ciężko nazwać moje bazgroły projektem technicznym:) Narysowałam na kartce swoją wizję tarasu, a brat to wszystko zbudował Sam od siebie dodał również kilka elementów w trakcie realizacji.
      pozdrawiam

      Usuń
  4. Piękny taras wprost do katalogów! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje podwójne, po pierwsze za maleństwo , po drugie za piękny pomysł na werandę. Wyszła ślicznie i jasno. Zupełnie inna w stylu jak moja altana , ale sama nie wiem która podoba mi się bardziej. Piękne dodatki. Istny raj na ziemi dla całej rodziny. A o zdjęciach już nie wspomnę. Śliczne. Pozdrawiam Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny taras. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i małego Lokatora w Twoim brzuszku.
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję pięknego tarasu i przepięknej sesji w Green Canoe.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluję powiększenia rodziny:) jeśli chodzi o taras to ja zakochana jestem w poprzednich cudnych wersjach,tych z zeszłego roku

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniałe miejsce, aż się chce zostawić wszystko i po prostu odpocząć, usiąść w jednym z foteli z książką i przesiedzieć cały dzień :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak Marta. Ja ostatnio robię tak cały czas, nawet teraz- pranie czeka, obiad czeka o ja sobie siedzę w fotelu hi hi hi.

      Usuń
  10. bajecznie pięknie - to chyba właściwe słowo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ...kobiecie w ciąży się nie odmawia - powiadasz ....może czas pomyśleć o kolejnej ciąży :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Weranda jest przepiękna i dopracowana w najmniejszym szczególe :) podziwiam :)
    wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj
    Cudny taras.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ech, cudny taras...I IDEALNY:) Kasiu gratuluję zdolności, oka, ręki do takich pięknych aranżacji...:) I gratuluję błogosławionego stanu - super! Trzymaj się ciepło Dziewczyno!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana! Zbieram szczękę bo mi opadła!:-) Cudowny projekt i realizacja. Szczęśliwa właścicielka dobrego męża i brata:-) Gratuluję takich dzielnych męźczyzn wokół siebie i przede wszystkim "kolejnego owocu miłości":-) Ściskam !!! Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. i pieknie wyszło :) w sumie to nie moze mi sie nie podobać bo to moje kolory ;) a stanu odmiennego gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowne miejsce:) Twój taras powinien się znaleźć na wszystkich okładkach gazet :D A nocną odsłonę ciekawscy już zobaczyli w Green Canoe :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Taras faktycznie rewelacyjny. Gratuluje poraz kolejny wspaniałego projektu. Prosze zdradzić z jakiego sklepu internetowego z tkaninami Pani korzysta. pozdrawiam serdecznie. ps .mam pytanie odnosnie rolet rzymskich, na jakim rodzaju zamocowania je Pani zamawia? pozdrawiam Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. Tkaniny kupuję u tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25026679.
      Zamawiam rolety mocowane do ściany, mechanizm kasetonowy.
      pozdrawiam

      Usuń
  19. Przepiękne wnętrze. Mogę się patrzeć na te zdjęcia całymi godzinami. Skąd pomysł na tak cudowne wykończenie i takie ozdoby?

    OdpowiedzUsuń
  20. Kasia coś niesamowitego! jesteś zdolniachą nie z tej ziemi i wcale się nie dziwię, że takie są efekty Twojej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję i życzę zdrowia!! A taras przepiękny. Czy Mąż nadal mówi po co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie:)) teraz powtarza - "zobacz jak ładnie to wymyśliłem" :)))))

      Usuń
    2. no tak, sukces ma zawsze wielu ojców!! A moja mama mówi, że kobieta najwięcej zyskuje gdy facet jest przekonany, że to jego pomysł!! Czyli szyja kręci głową!

      Usuń
  22. Kasiu twoja wersja tarasu bardzo mi sie podoba. Gratuluję kinder niespodzianki- może dla równowagi będzie druga córcia :)). Badźcie zdrowi i spędzajcie wszyscy szczęśliwe chwile w tym bajecznym miejscu :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne miejsce i niesamowity klimat...

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudo! Przepiękne zdjęcia, cudowna aranżacja, idealnie po prostu:)) Uściski wielkie zdolna kobieto:***

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudny taras, a gazetkę też czytałam i podziwiałam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Urocze miejsce! I tak pięknie dobrane dodatki :) Ja teraz nie mogę skorzystać z tarasu, bo pada, Ty wręcz przeciwnie :)
    Gratuluję
    marta

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję pięknego tarasu. Ja czekam na podobny :) Niesamowite, że właśnie dziś po raz pierwszy przypadkiem trafiłam na Pani bloga :) Taras w mojej głowie jest bardzo podobny do Pani tarasu, tylko u nas będzie w kolorze dębu. ale bardzo podobny w kształcie. Bardzo podoba mi się biała ławeczka, gdzie można taką kupić ? pozdrawiam i wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
  28. Kasiu, chciałabym się dowiedzieć czym pomalowaliście na biało konstrukcję tarasu ? Gratuluję błogosławionego stanu :) !!!!! pozdr kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu:) Drewno zostało pomalowane jakimś podkładem do drewna, ale niestety nie znam nazwy producenta. Taras pewnie będzie potrzebował odświeżenia i to co rok. Wszystkie sęki już przebijają na żółto, wychodzi żywica. Faceci mówili mi, że tak będzie, uparciuch ze mnie ale i tak nie żałuję decyzji zawsze chciałam mieć taką jasną werandę.
      pozdrawiam

      Usuń
  29. Bajecznie! widziałam w magazynie już, ale patrzę i patrzę i ne mogę się napatrzeć na rózne detale, pomysły...świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Taras moich marzeń! Na pewno wrócę do tych zdjęć jak już stanie nasz dom i ściągnę co nieco ;) Jesteś moją mentorka jeśli chodzi o wystrój domu, każdego dnia wchodzę na bloga żeby sprawdzić czy nie napisałaś nowego posta: ) Dziękuję za każdą inspirację i serdecznie pozdrawiam: ) Aga

    OdpowiedzUsuń
  31. Zakochałam się w Pani blogu, dom mam dopiero w stanie SSO, ale już obmyślam co jak i gdzie. Będę czerpać z pani bloga pomysły, bo są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kasiu, taras cudowny !!!! Prawdziwy azyl do odpoczynku :)
    Mam dwa pytania :) ile m2 ma Twój taras ? a drugie, czy te płyty na zadaszeniu, chronią trochę przed światłem czy tylko przed deszczem ?
    Przepiękne miejsce .....wracam do oglądania :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu taras ma 9x5 m2, zadaszone jest mniej więcej 3/4 tarasu. Płyty mają lekko grafitowy kolor, ale są prześwitujące dlatego przed ostrym słońcem nie chronią. Nie mogliśmy sobie pozwolić na całkowite zaciemnienie dachu. Mamy od strony tarasu dwa okna od domu i byłoby tam zwyczajnie za ciemno.
      pozdrawiam

      Usuń
  33. Gratuluję przede wszystkim Malutkiego Lokatora. Jesteś dla mnie Kobietą godną największego podziwu: żona, matka, pracownik, uczennica, do tego o wielu pasjach... Podziwiam niezmiennie i zazdroszczę wigoru. :-)
    Taras jest przepiękny, po prostu katalogowy.
    Pozdrawiam weekendowo. Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  34. Taras jest przepiękny ,uwielbiam te kolorki i oczywiście gratuluje maleństwa sama mam czwóreczkę i wiem jakie to szczęście ,buziaki Ewa,.

    OdpowiedzUsuń
  35. świetny taras, po prostu perfekcyjny, zresztą jak każde pomieszczenie w Twoim mieszkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak Tu pięknie, milo, ciepło i przytulnie..... zostaję na dłużej :) pozdrawiam buzka

    OdpowiedzUsuń
  37. mozesz zdradzić co dokładnie na dachu położyliście (ew. gdzie kupic)? Ciekawi mnie, bo piszesz, że grafitowa i prześwitująca. A na zdjeciach wygląda trochę jak szkło.

    OdpowiedzUsuń
  38. Coś pięknego! Bardzo podoba mi się Pani blog. Mam pytanie: jaką farbą pomalowane są białe krzesła z tarasu? Mam takie same i od dawna chodzi mi po głowie myśl aby je przemalować.

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękny taras. Idealny na odpoczynek.

    OdpowiedzUsuń
  40. Aż muszę szczękę zbierać z podłogi, tak mi z wrażenia opadła...Przepięknie! Pozdrawiam i duszę się z zazdrości :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudowny taras jak i cała reszta!!! mam pytanie odnośnie krzeseł na tarasie,gdzie można takie kupić? są świetne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krzesła/ używane kupiłam na allegro. pozdrawiam

      Usuń
  42. Witam,
    Usiadłam z zachwytu nad tarasem, piekny , myślę , że nie jednej z nas marzy sie taka oaza odpoczynku. GRATULUJĘ. Pani pomysł i praca to dowód że można!

    Mam tez małe pytanie oprócz zachwytu :)
    Cóz to za typ kinketu na tarasie, czy jest metalowy ? Bardzo przypadł mi do gustu, a włąśnie poszukuję oświetlenia na taras.

    Pozdrawiam
    Aśka

    OdpowiedzUsuń
  43. Witam p.Kasiu. Dołączam się do gratulacji :) Jak zwykle jestem pod ogromnym wrażeniem Pani aranżacji :)

    Czy mogłaby Pani zdradzić gdzie można kupić takie siedzisko jakie widać na zdjęciu na którym jest Pani córcia? Czy jest ono zamontowane do konstrukcji zadaszenia?

    Pozdrawiam serdecznie
    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. siedzisko pochodzi z allegro: niestety nie mam już namiarów na sprzedawce. Kosztowało ok 60 zł.
      pozdrawiam K

      Usuń
  44. Jezu coś pięknego, podziwiam za talent artystyczny i... piękne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
  45. Nie mogę się napatrzeć. Jaką farbą malowany był taras?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, farba to zwykła olejna śnieżka z odrobiną piaskowego pigmentu- wyszedł lekki krem.
      Taras w tym roku przemalowałam - użyłam specjalnych farb akrylowych do drewna na zewnątrz tikkurila są świetne i dużo kolorów.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...